Nie ryzykowałbym kupowaniem sygnału dźwiękowego do kluczy, bo jeszcze przez przypadek włączysz go zdalnie, gdy klient będzie trzymał te klucze i zniechęcisz go do siebie dziwnymi formami szpiegowskimi

Na Twoim miejscu albo przejrzałbym oferty firm prowadzących elektroniczną ewidencję rzeczy, na pewno znajdzie się coś w internetowych ogłoszeniach, albo zapisał warunek w regulaminie hostelu, ż
e za zagubienie kluczy kara wynosi X-złotych.