Strona 1 z 1

Nieśmiałość i samotność

: 02 sty 2017, 9:58
autor: firsffur1975
Jest mi po prostu smutno. Czuję potrzebę wyplucia tego z siebie, ponieważ czasami czuję się taka bezwartościowa i głupia. Mam 19 lat. Właśnie przed chwilą wybuchła w domu awantura między rodzicami przeze mnie (nie pierwszy raz!). Poszło o błahą sprawę, ale jak to bywa w konfliktach małżeńskich zaczęli czepiać się siebie o inne rzeczy. Wszystko przeze mnie. Teraz siedzę w pokoju, chce mi się ryczeć. Analizuje różne momenty mojego nudnego życia. Jestem przeraźliwie nieśmiała, co po prostu RUJNUJE mi życie towarzyskie, którego po prostu NIE MA. Zawsze stałam z boku ludzi. Nie udzielałam się towarzysko, nie uczestniczyłam w życiu klasy. W LO nie byłam na półmetku, ani też na studniówce. W życiu nie byłam na żadnym sylwestrze. Rozumiecie to? Sylwester przed TV w pustym domu, albo jak w sylwestra 2007/08 pisałam prezentacje maturalną na polski. Nigdy nie miałam chłopaka, ani nawet dobrego kumpla, czy przyjaciółki. Najlepiej czuję się w swoim pokoju przed komputerem, albo czytając książki. Od jakiegoś czasu w domu ciągle wybuchają awantury. Nie mogę tego znieść i słuchać tego co mówią do siebie rodzice. Matura poszła mi kiepsko, chociaż się starałam. Rodzice dołują, że jestem jakaś beznadziejna skoro moim marzeniem jest studiowanie bibliotekoznawstwa. A ja to po prostu chce robić. Odkąd skończyła się szkoła zdałam sobie sprawę, ze swojej samotności. W nocy nie mogę spać, denerwuje się byle czym, mnóstwo planów na przyszłości, ale boję się ich realizować. Boję się porażki. Czasami chciałabym z kimś szczerze porozmawiać, przytulić się do kogoś, iść na spacer czy gdzieś. Ja zamiast rozmów mam pamiętnik, w którym piszę różne bzdety, a towarzyszem do spacerów jest pies. Wydaje mi się, że odpycham od siebie ludzi, bo jestem nudna i dziwna. Od czerwca idę do pracy. Zmiana środowiska, nowi ludzie i obowiązki to mnie przerasta, bardzo się tym denerwuje. Mam dość tego wszystkiego, co mnie otacza, tej rutyny i samotności. Nie potrafię chyba z tym walczyć, a bardzo bym chciała. Naprawdę, doceńcie to, że macie, kogo kochać, że macie znajomych, że macie, dla kogo żyć. Ja marnuję najlepsze lata swojego życia na niczym.

Re: Nieśmiałość i samotność

: 09 sty 2017, 14:17
autor: guziol
ten problem dotyka coraz więcej ludzi, czasem jedyne wyjście to terapia.

Re: Nieśmiałość i samotność

: 15 gru 2019, 3:02
autor: volord2

Re: Nieśmiałość i samotność

: 11 kwie 2022, 10:25
autor: vlord

Re: Nieśmiałość i samotność

: 01 cze 2022, 13:51
autor: vlord
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
сайтинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинйоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоtuchkasинфоинфо