Re: błagam pomóż cie !!!
: 24 gru 2005, 1:48
Witam! mam ogromną prośbe o przetłumaczenie listu na jezyk ang. mój ang jest bardzo średni a w wakacje poznałam pewna osobę, która strasznie mi pomogła dlatego bardzo zależ
y mi na poprawnym przetłumaczeniu...błagam pomóż
cie...
"Boż e Narodzenie to magiczny czas, dlatego chciałam powiedzieć Tobie coś innego niż zawsze.
Bardzo zależ ało mi ż ebyś dostał ten list w nowym roku ponieważ pierwsze dni nowego roku to czas podsumowań. Mój rok 2005 był pod znakiem „latynoskiego kochanka” i był to najlepszy rok w moim ż yciu. Chciałam Tobie bardzo za to podziękować.
To dzięki Tobie pokochałam język hiszpański.
Ty pokazałeś mi, ż e do tej pory moje ż ycie było nudne. Byłam szaloną dziewczyną, miałam mnóstwo przyjaciół, ustabilizowany związek a potem poznałam Ciebie i wszystko „wywróciło się do góry nogami”, zmieniłeś wszystko, moje podejście do ludzi, ż ycia.
Pozwoliłeś mi poznać zupełnie inne spojrzenie na świat.
Dziękuję bo poznałam Ciebie, osobę która sprawia, ż e jestem bardzo szczęśliwa, pomimo ż e twój charakter nie należ y do najłatwiejszych…
Mój rok 2005, pomimo mnóstwa problemów, niemiłych sytuacji i ciągłych kłótni z Tobą, był wspaniały i ty jesteś tego powodem.
Mam nadzieję, ż e Twój rok 2005 był tak samo pozytywny… a w przyszłym roku 2006, niezależ nie od tego jaki będziemy mieli kontakt, ż yczę Tobie aby ten i każ dy kolejny rok był tak cudowny jak „mój 2005” i abyś poznał taka osobę jak ja poznałam Ciebie… to naprawdę wspaniałe uczucie… dziękuję "
z góry wielkie dzieki...
"Boż e Narodzenie to magiczny czas, dlatego chciałam powiedzieć Tobie coś innego niż zawsze.
Bardzo zależ ało mi ż ebyś dostał ten list w nowym roku ponieważ pierwsze dni nowego roku to czas podsumowań. Mój rok 2005 był pod znakiem „latynoskiego kochanka” i był to najlepszy rok w moim ż yciu. Chciałam Tobie bardzo za to podziękować.
To dzięki Tobie pokochałam język hiszpański.
Ty pokazałeś mi, ż e do tej pory moje ż ycie było nudne. Byłam szaloną dziewczyną, miałam mnóstwo przyjaciół, ustabilizowany związek a potem poznałam Ciebie i wszystko „wywróciło się do góry nogami”, zmieniłeś wszystko, moje podejście do ludzi, ż ycia.
Pozwoliłeś mi poznać zupełnie inne spojrzenie na świat.
Dziękuję bo poznałam Ciebie, osobę która sprawia, ż e jestem bardzo szczęśliwa, pomimo ż e twój charakter nie należ y do najłatwiejszych…
Mój rok 2005, pomimo mnóstwa problemów, niemiłych sytuacji i ciągłych kłótni z Tobą, był wspaniały i ty jesteś tego powodem.
Mam nadzieję, ż e Twój rok 2005 był tak samo pozytywny… a w przyszłym roku 2006, niezależ nie od tego jaki będziemy mieli kontakt, ż yczę Tobie aby ten i każ dy kolejny rok był tak cudowny jak „mój 2005” i abyś poznał taka osobę jak ja poznałam Ciebie… to naprawdę wspaniałe uczucie… dziękuję "
z góry wielkie dzieki...