list do koleż anki z Londynu
: 09 mar 2010, 21:29
Czy mógłby ktoś przetłumaczyć mi ten list na język angielski:)
Będę wdzieczna:)
Cześć Kasiu
Bardzo przepraszam ż e moja kartka urodzinowa nie dotarła do ciebie.Zupełnie nie wiem jak to się stało, jest mi z tego powodu bardszo przykro,ale wiesz ż e ż ycze Ci jak najlepiej.
Napisz do mnie co u ciebie?
U mnie wiele się zmieniło.Mój brat Marcin stracił pracę jako kelner,gdyż ta restauracja z przyczyn finansowych została zamknieta.Na szczescie Marcin długo nie pozostał bezrobotnym,ponieważ spotkał znajomego który zaproponował mu pracę jako kierowca TAXI.
Teraz zupełnie sie nie widujemy,bardzo zepsuł nam sie przez to kontakt,jest mi przykro z tego powodu ale mam nadzieję, ż e wkoncu to się zmieni.
Przesyłam serdeczne pozdrowienia dla twojej siostry Klaudi.
Zobaczymy sie wkrótce, ponieważ ten kurs językowy na który jadę do Londynu jest już za trzy tygodnie.Czekam na odpowiedz:)
xyz
Nie koniecznie ta sama treść:)
Będę wdzieczna:)
Cześć Kasiu
Bardzo przepraszam ż e moja kartka urodzinowa nie dotarła do ciebie.Zupełnie nie wiem jak to się stało, jest mi z tego powodu bardszo przykro,ale wiesz ż e ż ycze Ci jak najlepiej.
Napisz do mnie co u ciebie?
U mnie wiele się zmieniło.Mój brat Marcin stracił pracę jako kelner,gdyż ta restauracja z przyczyn finansowych została zamknieta.Na szczescie Marcin długo nie pozostał bezrobotnym,ponieważ spotkał znajomego który zaproponował mu pracę jako kierowca TAXI.
Teraz zupełnie sie nie widujemy,bardzo zepsuł nam sie przez to kontakt,jest mi przykro z tego powodu ale mam nadzieję, ż e wkoncu to się zmieni.
Przesyłam serdeczne pozdrowienia dla twojej siostry Klaudi.
Zobaczymy sie wkrótce, ponieważ ten kurs językowy na który jadę do Londynu jest już za trzy tygodnie.Czekam na odpowiedz:)
xyz
Nie koniecznie ta sama treść:)