Forum językowe - angielski ludzkim językiem
http://angielski.edu.pl/forum/
ja polecam program Profesor Henry 6.0 Słownictwo 3&4
Agnieszka1991 pisze:hej przeczytałam właśnie fajny wpis na blogu o narzędziu do nauki słówek przy pomocy fiszek, co sądzicie?
KamilKuczynski pisze:Stronka i ciekawa. Najfajniejsze są te statystyki.
A co do Profesora Henrego czy warto uczyć się słówek z serii artykułów Profesor?
Moim zdaniem stanowczo nie.
Dlaczego ????
Potrzebna wytrwałość
Największa wadą tego programu jest to, ż e musisz być wytrwały, aby się go uczyć. Każ dego dnia trzeba uczyć się nowych słówek i je powtarzać. A jest to nudne.
Dlatego chce się to zrobić jak najszybciej i zawyż a oceny. A kiedy zaczynasz się oszukiwać to program nie będzie już działał.
Rzadko kiedy ktoś ma tyle samozaparcia, aby uczyć się każ dego dnia. Ja na przykład nie miałem i moi koledzy też nie.
Jeśli komuś brakuje wytrwałości, to jest to jego wina - nie programu !!!
Brak kontekstu
Kolejnym minusem nauki słówek z tego programu jest fakt, ż e nie ma się kontekstu tego słówka. Mamy tylko gołe słowo. A to oznacza, ż e nie ma skojarzeń, a przez to zapamiętywanie jest słabsze.
Ponadto nie ma emocji poza znudzeniem, zniechęceniem i niecierpliwością. A bez emocji nie ma szybkiego i trwałego zapamiętywania.
Musiał Pan nie zauważ yć zdań przykładowych. Do każ dego słowa jest ich 5 - 7. Moż na je wysłuchiwać, powtarzać, nagrywać swój głos.
Pod tym względem PH jest lepszy od Sumermemo UX, o wiele lepszy.
Moim zdaniem są o wiele lepsze metody nauki słówek. Ja lubię duż o czytać lub oglądać filmów z podpisami.
KamilKuczynski pisze:Stronka i ciekawa. Najfajniejsze są te statystyki.
A co do Profesora Henrego czy warto uczyć się słówek z serii artykułów Profesor?
Moim zdaniem stanowczo nie.
Kiedyś uż ywałem profesora Henriego i Klausa. Programik nawet mi się podobał. Był bardzo ładny graficznie. Do każ dego słówka był dodany takż e głos. Nawet jak nie było jakiegoś słówka to moż na go było dodać z głosem.
Potrzebna wytrwałość
Największa wadą tego programu jest to, ż e musisz być wytrwały, aby się go uczyć. Każ dego dnia trzeba uczyć się nowych słówek i je powtarzać. A jest to nudne.
Dlatego chce się to zrobić jak najszybciej i zawyż a oceny. A kiedy zaczynasz się oszukiwać to program nie będzie już działał.
Rzadko kiedy ktoś ma tyle samozaparcia, aby uczyć się każ dego dnia. Ja na przykład nie miałem i moi koledzy też nie.
Brak kontekstu
Kolejnym minusem nauki słówek z tego programu jest fakt, ż e nie ma się kontekstu tego słówka. Mamy tylko gołe słowo. A to oznacza, ż e nie ma skojarzeń, a przez to zapamiętywanie jest słabsze.
Ponadto nie ma emocji poza znudzeniem, zniechęceniem i niecierpliwością. A bez emocji nie ma szybkiego i trwałego zapamiętywania.
Moim zdaniem są o wiele lepsze metody nauki słówek. Ja lubię duż o czytać lub oglądać filmów z podpisami.
Po drugie w gotowych fiszkach zazwyczaj są zdania przykładowe, a jeż eli nie ma to moż e do fiszek je bez problemu dodać.
ksieznicka1989 pisze:KamilKuczynski pisze:Stronka i ciekawa. Najfajniejsze są te statystyki.
A co do Profesora Henrego czy warto uczyć się słówek z serii artykułów Profesor?
Moim zdaniem stanowczo nie.
Kiedyś uż ywałem profesora Henriego i Klausa. Programik nawet mi się podobał. Był bardzo ładny graficznie. Do każ dego słówka był dodany takż e głos. Nawet jak nie było jakiegoś słówka to moż na go było dodać z głosem.
Potrzebna wytrwałość
Największa wadą tego programu jest to, ż e musisz być wytrwały, aby się go uczyć. Każ dego dnia trzeba uczyć się nowych słówek i je powtarzać. A jest to nudne.
Dlatego chce się to zrobić jak najszybciej i zawyż a oceny. A kiedy zaczynasz się oszukiwać to program nie będzie już działał.
Rzadko kiedy ktoś ma tyle samozaparcia, aby uczyć się każ dego dnia. Ja na przykład nie miałem i moi koledzy też nie.
Brak kontekstu
Kolejnym minusem nauki słówek z tego programu jest fakt, ż e nie ma się kontekstu tego słówka. Mamy tylko gołe słowo. A to oznacza, ż e nie ma skojarzeń, a przez to zapamiętywanie jest słabsze.
Ponadto nie ma emocji poza znudzeniem, zniechęceniem i niecierpliwością. A bez emocji nie ma szybkiego i trwałego zapamiętywania.
Moim zdaniem są o wiele lepsze metody nauki słówek. Ja lubię duż o czytać lub oglądać filmów z podpisami.
Kamil,
trochę krytycznie podszedłeś do tematu. Masz trochę racji, a trochę jednak nie.
masz rację jeż eli chodzi o to, ż e w prof. uczysz się samych gołych słówek. To rzeczywiście słabo - po pierwsze trudniej tak zapamiętywać, a po drugie nie uczysz się jak dane słówko uż yć, nie uczysz się jego kontekstu.
- prof. Henry wymaga powtórek... - nauka języka też . Trzeba powtarzać i to najlepiej systematycznie, bo rzeczywiście wtedy rezultaty są najlepsze. Niestety na tym polega nauka języka i dlatego duż o osób go dobrze nie umie - nie dlatego, ż e nie mają zdolności, tylko dlatego, ż e regularnie i systematycznie się go nie uczą
Dobrym rozwiązaniem mogą być fiszki na telefon tu nie musisz mieć tak bardzo duż o wytrwałości, bo telefon masz zawsze przy sobie, a nauka z tymi fiszkami jest dość przyjemna. Siedzisz w autobusie lub w metrze i nie tracisz czasu.
Po drugie w gotowych fiszkach zazwyczaj są zdania przykładowe, a jeż eli nie ma to moż e do fiszek je bez problemu dodać. Myślę, ż e to rozwiązanie dobre i na miarę XXI wieku.
Ja przy najmniej polecam
Pozdrawiam!