Angielski.edu.pl

Witam!

Mam taki problem a mianowicie boje sie mowic po angielsku.Moze ktos z Was wie jak sobie z tym poradzic.Rozumiem jak ktos mowi do mnie po angielsku,wiem jak odpowiedziec ale kiedy mam cos powiedziec wlacza mi sie "blokada" tzn mysle tylko o tym zeby powiedziec cos dobrze i w koncu chyba mowie z bledami.Jakos nie moge polaczyc w jednym mowienia i myslenia zeby bylo poprawnie po angielsku.A wszystko spowodowanejest lekiem.Moze macie jakis pomysl zeby to przezwyciezyc?????Pozdrawiami dzieki zapomoc.

ania

Trudno odpowiedzieć na twoje pytanie nie wiedząc jak długo i w jaki sposób uczysz sie języka.

Najbardziej ogólnie moge poradzić Ci tylko, ż…ebyś uczyła sie na głos nie w myśli i po cichu. Każ…de słowo i każ…de zdanie usłyszane z CD, kasety audio lub HDD musisz powtarzać głośno i wyraźnie aż… do jego zapamiętani.

Powinnaś też… korzystać z róż…nego rodzaju rozmówek, przede wszystkim z załacznikami dźwiękowymi. Tu najlepsze są:
- "Angielski w miesiąc", wydane przez SuperMemo World;
- "Rozmówki angielskie" wydane przez Wydawnictwo PONS (uwaga - są dwie wersje z płytą CD i bez);
- "Rozmówki polsko-angielskie" Kamili Anny Henger wydane przez Wydawnictwo Astrum (również… są dwie wersje).

W księgarniach moż…na też… dostać kilka innych rozmówek. Niektóre z nich są bardzo dobre, ale ich przydatność dla początkujacych adeptów języka jest mniejsza ze względu na brak załączników dźwiękowych.

Jestem samoukiem uczacym sie z przerwami okolo 2lat ale nie jest to niestety
:-( systematyczna nauka.Zauwazam duze postepy.Jesli ogladam programy angielskojezyczne rozumiem prawie wszystko.Oczywiscie sa nowe slowka ktore staram sie wylapac a potem zapamietac.Ale rzeczywiscie wiekszosc mojej nauki tonauka po cichu,w myslach wiec moze ztego wynikamoj problem.Wydaje mi sie ze jakmowie po angielsku moj glos dziwnie brzmi.Postaram sie teraz skupic na mowieniu,powtarzaniu na glos i mam nadizeje ze bedzie lepiej.Ale oczywiscie czekam na Wasze podpowiedzi co robic dalej zeby sie przelamac.Pozdrawiam
Ania

Polecam gorąco pozycje "Angielskie formuły konwersacyjne". Właśnie jestem w trakcie nauki. Super!
http://angielski-konwersacje.zlotemysli.pl/marie.php

Już… kieyś to pisałem, ale warto powtarzać.

"Kto uczy sie jezyka w myślach, ten tylko mysli, ż…e się go uczy".

Zapamietam to powiedzenie "Kto uczy sie jezyka w myslach,ten tylko mysli,ze sie go uczy".Bardzo dobre i prawdziwe!!!Dziekie za zainteresowanie moim problemem a wlasciwie moim lekiem.Pozdrawiam

ania

czesc,
mam dokladnie ten sam problem. Mysle, ze to wynika z braku pewnosci siebie. Czy przezwyciezyles juz swoje leki?
pozdrawiam

Karatecy i judocy twierdzą, ż…e najdłuż…ej i najstaranniej należ…y ćwiczyć słabszą rękę/nogę. W nauce języków należ…y postępować podobnie, najwięcej uwagi przykładać do tej sprawności, opanowanie której sprawia nam największą trudność.

widze, ze en temat byl zarzucony asporo czasu temu,ale szukałam wlasnie sama czegos co pomoze sie odblokowac, bo tez jestem samoukiem i wiele rozumiem, ale z mowieniem znacznie gorzej. nie wiem, czy ktos slyszal o tym kursie w pizamie, bo oni reklamuja sie ze wlasnie ucza jak sie dogadac i samemu nauczyc mowic? http://www.zdrowie.senior.pl/75,0,Ingla ... 13102.html

Temat dosc stary, ale pewnie wiecej osob sie z tym zmaga wiec postaram sie takze ja cos doradzic.

tzn mysle tylko o tym zeby powiedziec cos dobrze i w koncu chyba mowie z bledami.

Kiedy bylem na Erasmusie w Niemczech na poczatku wszyscy mowili po angielsku bo niewiele osob znalo niemiecki. Potem sie to zmienilo.

Jednak tak naprawde nikt tam nie mwoil perfekcyjnie po angielsku i niemiecku. I nikogo nie obchodzilo czy ktos uzyl past perfect czy present perfect.

Kazdy chcial druga osobe tylko zrozumiec! I najlepiej sie na tym skoncentrowac, bo wiecej nie potrzeba. Nawet native spekearzy czesto mowia z bledami, to co tutaj wymagac od non spekaerow.

Tutaj nie ma co dazyc do perfekcji, bo to jest zbedne. Kazdy chce cie tylko dobrze zrozumiec.

Dobrą metodą, aby swobodnie mówić po angielsku jest po prostu jak najwięcej czytać na głos w języku angielskim. Świetnie to moż…na poćwiczyć mając darmowe audiobooki po angielsku wraz z tekstem do czytania, który jest czytany przez lektora (native speaker) np:

• Darmowy angielski audiobook: Sherlock Holmes (11 h nagrań native speakera)
• Darmowy audiobook po angielsku: Romeo and Juliet (3 h nagrań audio)

Waż…ne jest, aby osłuchać się z językiem i mieć zakodowane w swojej pamięci formuły, których moż…na szybko uż…yć.

Aniu, doskonale Cię rozumiem i powiem Ci na dodatek, ż…e wielu moich znajomych po prostu boi się mówić, wstydzi się swojego spolszczonego akcentu. Najlepiej byłoby wyjechać za granicę na wymianę, tam trzeba byłoby mówić, bez względu na wszystko.

____________________
Nigdy nie mów nigdy http://naatkor.blog.interia.pl/naatkor/ u nas znajdziesz!

Musze przyznać, ze mnie mówienie po angielsku naprawdę bardzo stresuje, ale właśnie dlatego , ze nie potrafię mówić perfekcyjnie i wymowa niektórych słów jest dla mnie trudna.. zdarzyło się kilka razy, ż…e mówiąc coś robiłam to źle , a ktoś z boku mnie poprawiał, co nie było fajne;/

____________________
Pośpiesz się http://zygreklama.webgarden.com/ zanim inni Cię nie uprzedzą!

To normalne, ja też… często jestem poprawiany przez znajomych, ale za to ja też… łapię ich na innych błędach. Wysatrczy duż…o czytać, słuchać i powtarzać oraz szukać ludzi w necie z którymi moż…na sobia na luzie porozmawiać

____________________
To nie farsa windykacja śląsk takie mamy ceny!

Ja mam ten sam problem. Też… rozumiem co ktoś do mnie mówi, ale ż…eby sklecić zdanie i coś z siebie wydukać to przechodzi moje moż…liwości. A bez umiejętności rozmów po angielsku ci꿅ko o lepszą pracę.

____________________
Zmienisz zdanie http://healthysmile.bloog.pl/ zaglądnij!

musisz zacząć mówić bo jak będziesz się wstydzić to nawet jak będziesz wiedzieć rozmaite słowa to na nic Ci ta wiedza a jak będziesz nawet coś źle mówić to ode tego są inni, ż…eby Cie poprawiać

Tutaj macie mój sposób na to aby się przełamać w mowie: Jak szybko zacząć mówić po angielsku.
Sam w ten sposób nauczyłem się mówić, tylko wiadomo trzeba potem duż…o ćwiczyć.
___________________
Szybka Nauka Angielskiego - moje sprawdzone metody na szybki angielski dla początkujących.

Hmm, powyż…szy post i propozycja ciekawa.
Jednakż…e według mnie najlepszym i też… najtańszym sposobem, jest po prostu oglądanie filmów z napisami, słuchanie audiobooków, słuchanie muzyki oraz analizowanie ich tekstów.
Ostatnio dowiedziałem się paru nowych słówek, między innymi:
sonda paliwa oraz monitoring pojazdów.
Był to jakiś film dokumentalny na Discovery, polecam ten kanał i jego wszystkie programy.

Ja stosuje się już… chyba do wszystkich waszych metod, oglądam tv po angielsku słucham muzyki i duż…o czytam, ale mimo wszystko kiedy mam zacząć luźną prostą rozmowę pojawia się bariera której nie mogę przeskoczyć

onequinn94 pisze:Ja stosuje się już… chyba do wszystkich waszych metod, oglądam tv po angielsku słucham muzyki i duż…o czytam, ale mimo wszystko kiedy mam zacząć luźną prostą rozmowę pojawia się bariera której nie mogę przeskoczyć

W innym wątku na tym forum piszesz:

onequinn94 pisze:Nie uważ…am, by gramatyka w wymowie była nieważ…na. Otóż… nie chcę rozmawiać z kimś w stylu "kali być" "kali chcieć" bo to zniechęca rozmówcę do konwersacji

.
Jak już… pisałem pod zacytowaną wypowiedzią, powinnaś przestać zwracać uwagę na poprawność gramatyczną, tylko zacząć mówić nawet jeśli ma to brzmieć: "ja chcieć iść na autobus". Najważ…niejsze jest ćwiczyć, nikt od razu nie nauczył się mówić idealnie gramatycznie. Poza tym wielu anglików na co dzień mówi nie składnie i niegramatycznie i wcale się tym nie przejmują.
___________________
Szybka Nauka Angielskiego - moje sprawdzone metody na szybki angielski dla początkujących.

mnóstwo osób ma tego typu blokada, ja znam tylko 1 rozwiązanie, które w moim przypadku zadziałało:

wyjechać do anglii i pracować tylko z angolami, po miesiącu nie będziesz miał blokady

leszekdudek pisze:mnóstwo osób ma tego typu blokada, ja znam tylko 1 rozwiązanie, które w moim przypadku zadziałało:

wyjechać do anglii i pracować tylko z angolami, po miesiącu nie będziesz miał blokady

no właśnie tylko nie wszyscy mają taką moż…liwość

nie ma innej metody niż… zebrać się w sobie, przestać się wstydzić i stresować i w końcu się odezwać. gwarantuję, ż…e po kilku minutach nic ze stresu nie zostanie. jeśli otoczenie Cię rozumie, to znaczy, ż…e jest dobrze:)

____________________
Jak zwał tak zwaw http://izoldaborkowska.soup.io/ u nas najtaniej!

poszukaj kursow z anglika pelno tego w Sieci

Bardzo dobrym sposobem, aby przełamać "blokadę" mówienia po angielsku jest mówienie do siebie na głos, najlepiej przed lustrem. Na początku to bardzo trudne, ale zachęcam wszystkich, rezultaty są świetne.

Skorzystam na pewno z tego sposobu. Bo wydaję się on całkiem ciekawy. Co teraz mogę powiedzieć, chciałabym się was zapytać czy uczenie się jakiś zwrotów z zagranicznych angielskich seriali ma jakiś sens? Bo podobno dużo daje to efektu i podobno warto się tak uczyć.

Problem dokładnie taki sam, jak u mnie i dotyczy w sumie trzech języków. Świetnie znam je biernie, potrafię tłumaczyć całe teksty, ale kiedy mam coś powiedzieć na ich temat, jest problem nawet przed polskim nauczycielem języka. A co dopiero za granicą przed tubylcami.

Tubylcy o czym dokładnie mówisz ? Nie czaję tego i to jest według mnie takie twoje ściemnianie..Dobrze się ze wszystkim nie zapoznałeś a już wstawiasz takie najgorsze gatki..Ja trenuję mówienie poprzez naśladowanie zachowań i zdań jak oglądam w serialach.

No i jeszcze zapomniałem tego na szybko dodać..Zawsze się staram wszystko na bieżąco tłumaczyć. Nie ma u mnie żadnej takiej sytuacji, że czegoś mi się nawet nie chcę robić z tych seriali..czytając napisy po angielsku na głos w myślach tłumaczę tekst na polski.

Nie martw się. Problem, wbrew pozorom, jest częstszy niż mogłoby się wydawać. Przede wszystkim: ucz się na głos. Mów do siebie po angielsku, śpiewaj po angielsku. Ważne będą lekcje czy spotkania z native speakerem, który w razie czego poprawi twoje błędy.

A może ktoś podać jakiegoś native spekera co by siedział gdzieś na inter pals i był zupełnie za friko ? Nie chcę bulić nie wiem ile to kasy za jedną godzinę rozmowy z native spekarem, nie byłoby to dla mnie odpowiednie. Szkoda mi wydawać kasy na coś co mam zupełnie za friko.

Hmm ja bym bardzo dużo czytał książek. Na pewno to przyniesie dużo korzyści. To może być kluczowe i to może być odpowiednie. Chociaż chcę oczywiście dodać, że jeszcze też możemy się dużo nauczyć jeśli będziemy bardzo dużo śpiewać w języku angielskim..To może pomóc.

Można wybrać się na kurs konwersacyjny, czasem to pozwala się przełamać:) empik organizował kiedyś kursy wakacyjne połączone z konwersacjami, grupy dobierano do poziomu umiejętności słuchaczy, ale w praktyce każdy mówił swoim angielskim i każdy robił masę błędów, lektor korygował nas i zmuszał do mówienia bardziej opornych, ale dla mnie mówienie w obcym języku, nie tylko angielskim jest nadal problemem

U mnie się tak zdarza, że mam problemy z mówieniem. Jako tako jak czytam jakiś tekst w języku angielskim to daję sobie radę. Jeśli już dochodzi do normalnej rozmowy po angielsku to już jest kłopot i wtedy na pewno się trochę gubię. Brakuję mi słówek i nie umiem wszystkiego wyrazić jak trzeba.

Mam dokładnie tak samo ale to chyba ustąpi z czasem. Trzeba nabrać jeszcze większego doświadczenia, myślę że jak przestaniemy myśleć o tym jak i co powiedzieć tylko zacznie to przychodzić naturalnie to problem się skończy..

Z liczbą treningu i na pewno z liczbą większych godzin co do języka angielskiego będziemy w stanie mówić o wiele lepiej oraz na pewno będziemy mogli w pełni rozwijać nasze myśli tak kompletnie po angielsku. Co do tego ja nie widzę na pewno żadnego problemu.

!! haa i trzeba tyko chcieć. Do marzenia jest taka mała droga, wystarczy robić swoją prace uczciwie. Nie można się ociągać i wystarczy swoją pracę robić systematycznie. To na pewno może pomóc w postaci takich korków czy nawet w postaci jakiejś to komunikacji na skypie z kolegami zza granicy.

Sam musiałem walczyć z tym lękiem, kiedy uczyłem się języka polskiego. Dla mnie ten proces trwał lata, ponieważ NIE WIEDZIAŁEM jak to zrobić! W większości sytuacji unikałem długich wypowiedzi i ciągle martwiłem się, że zrobię jakieś straszne błędy i wszyscy będą się śmiali ze mnie.
Jednak po pewnym czasie odkryłem, że mogłem w miarę swobodnie rozmawiać z niektórymi konkretnymi osobami. Nie ze wszystkimi! Ale z wystarczająco miłą osobą i w komfortowej sytuacji.

Najszybciej można przełamać tę barierę zapisując się na intensywny kurs angielskiego metodą konwersatoryjną. W dobrych szkołach językowych takie kursy są prowadzone dla różnych poziomów zaawansowania, więc niezależnie od tego jaką znajomość języka angielskiego w tej chwili prezentujesz możesz zyskać swobodę mówienia. Dobrze by było, aby na takich zajęciach mieć kontakt z native speakerem, ale nie jest to konieczne. Samodzielnie trudno przełamać taką blokadę.

Ja się boję tylko przed znajomymi. z obcymi gadam jak zły, próbuj, nie ma się co bać.

Ludzie, sami się wpędzacie w kompleksy! Jeśli twierdzisz, tak jak 'drapak' dwa posty wyżej "Samodzielnie trudno przełamać taką blokadę." To faktycznie jest trudno. I stwarzasz sobie w głowie problem, coś z czym radzą sobie setki milionów ludzi na świecie, ale ty dzięki swojej głowie robisz z siebie ofiarę losu. Jeśli wstydzisz się mówić przed znajomymi to:
1. Najpierw powtarzaj zwroty z jakiegoś filmu po angielsku.
2. A potem pójdź na randomowe spotkanie jakiegoś Language Exchange Clubu (Facebook jest pełny takich wydarzeń w każdym większym mieście w Polsce). Tylko nie zaczynaj od tego, że wszystkim powiesz, że masz problem z mówieniem po angielsku. Po prostu pójdź i zacznij mówić tak jak powtarzałeś film. Nie przejmuj się błędami, nie przejmuj się czasami, to nie ma znaczenia.

Dzięki tym dwóm krokom, jeśli faktycznie znasz angielski, od teraz w przeciągu tygodnia możesz zacząć mówić po angielsku. Jedyne co potrzeba to trochę chęci i bilet autobusowy w dwie strony na spotkanie klubu. Czemu odbierać sobie przyjemność z obcowania z innym językiem i kulturą?

You're welcome

chyba nie ma innego sposobu jak przełamanie się

Polecam posiedzieć na voice chatach w języku angielskim z Brytyjczykami

Gdzie najlepiej można nauczyć się wymowy, poza wyjazdem?

Spróbuj ze znajomymi pogadać sobie po angielsku - w takim gronie na pewno nie będziesz się peszyć, a zbudujesz pewność siebie. Droższą alternatywą są kursy językowe, gdzie po prostu trzeba mówić, ale wszyscy się tam uczą, więc też nie ma obaw, nie ma strachu.

Nauczyć się mówić poprawnie po angielsku to wielka sztuka. Na pewno rozmowa ze znajomymi pomoże w przełamaniu pierwszych barier nieśmiałości w mowie innym niż nasz ojczysty język. Jednak jeśli chodzi o poprawną fonetycznie wymowę, to najlepszym byłoby aby nauczył nas tego ktoś kto się na tym zna. W takim przypadku byłby to najpewniej jakiś Native Speaker

po kilkunastu latach uczenia w szkole można tak mówić

pokoje zakopane centrum

ja się zawsze bałam mówienia. Aż do momentu w którym poszłam do szkoły językowej http://www.lincoln.edu.pl/. Tam jakoś sie odblokowałam. chyba chodzi o to że prowadzący mają fajne podejście i potrafia zmotywować. fajne uczucie w końcu móc w miare swobodnie się z kimś porozumieć w obcym języku, co najważniejsze bez stresu

żeby mówić po angielsku to kilka lat szkolenia

TO prawda, nie da się raz dwa nauczyć wymowy.
_______
https://www.restartagd.pl/