Anonymous pisze:Monimmi,
Ja jestem meszczyzną który zrobił poprzednie tłumaczenie. Proszę zwrócic uwagę jak kobieta zupełnie inaczej podchodzi do pewnych spraw. Tłumaczenie “I have seen him through cancer” jest zrobione “uczuciowo” . Czy jeż
eli kolega w pracy z innego działu lub sąsiad który mieszka o kilka domów dalej, jest chory na raka to też
będzie się nim Pani opiekowała, dbała o niego, pocieszała?
Nie. To jest tylko obserwacja jak dana osoba boryka się z daną chorobą. Podejscie Pani jest zupełnie z “macierzyńskiego” punku widzenia. Moż
na to oczywiście ując/dodać/rozszerzyć to tłumaczenia ale bez kontekstu całego opowiadania nie jesteśmy wstanie tego zrobić.
Z poważ
aniem,
JR
No akurat tu nie ma nic wspolnego z maciezynskim podejsciem kobiety, poniewaz to jest znaczenie tego wyrazenia. Tylko dlatego, ze jest tam czasownik "see" nie znaczy, ze obserwujemy czy patrzymy. Prosze poszukac sobie definicji "to see through" i zobaczyc.
To see someone through something - to support someone during a difficult time, to provide support or cooperation to (a person) throughout a period of time
To watch someone going through something lub to see someone going through something - widziec, obserwowac jak ktos sie z czyms boryka (wiec kolege z pracy czy sasiada, ktorymi nie koniecznie sie zajmuje, pomaga, itp, itd)
Tu jest roznica miedzy tymi wyrazeniami:
I watched my grandfather going through cancer and I was there to see him through it. - Widzialam, jak moj dziadek przechodzil raka i bylam tam, zeby mu pomagac (trwac przy nim, itp jak napisalam wczesniej).
"to see through" znaczy rowniez wytrwac przy czyms i skonczyc, np jakims projekcie:
Managing the project was difficult, but I saw it through to its completion.
Chcialam rowniez zauwazyc, ze czesto ludzie nie rozumieja do konca "uczuciowego" znaczenia jakiegos zdania czy wyrazenia (choc nie mowie akurat o tym see through), tzw. connotation i to zrozumienie jest bardzo, bardzo wazne. Jednak zalozenie, ze jest to kwestia tego, jak to odbiera kobieta czy mezczyzna wydaje mi sie troche nie na miejscu. Ale to juz inna sprawa.
Pozdrawiam!