Praca takiego fotografa to musi być coś. Jeździ po kraju, robi sobie zdjęcia, nie musi pracować w określonych godzinach, jest freelancerem. Sama bym się czymś takim jak
fotografia ślubna gliwice zajęła, gdybym tylko miała jakieś w ogóle na to widoki. Chodzi mi o to, że nie umiem prostego zdjęcia zrobić, a co dopiero reportaż ślubny,