U mnie ten sam problem. Jednak ja takie zdarzenia odczytuję jako znak, mówiący mi kup nowe. Tak na poważnie, to rzeczywiście muszę się porozglądać za nowymi. Mój szczeniak strasznie je podrapał. Teraz podrósł i już mu się chyba znudziła taka zabawa, więc mogę inwestować w coś nowego. Czytałem artykuł
http://www.polecane-drzwi.pl/ opisujący drzwi drewniane i z płyt mdf. Muszę sobie jeszcze porównać jak to cenowo wychodzi. Trochę mnie kusi, żeby sobie sprawić model z elementami szklanymi.