Praszę niech mi to ktoś przetłumaczy, potrzebuje to do komiksu. Nie przerywaj mi waż nego transu. Nagle słuchać pukanie do drzwi. To mistrz gier puka. Wchodzi mistrz gier. Ha, musisz ze mną zagrać w szachy, bo zabrakło mi przeciwników. Nie mam teraz czasu. Gargamel przegrał, a mistrz gier udał się na poszukiwanie nowych przeciwników do lasu smerfów. Ha, ha, ha teraz przyszła kolej na Smerfy. Mistrz gier pokonał prawie wszystkie Smerfy, teraz prowadzi zaciętą potyczkę z Papą Smerf. I tak cię pokonam. Papa Smerf wygrywał z mistrzem gier dopuki nie przyszedł Waż niak, który nieźle namieszał i z tego powodu Papa Smerf przegrał. Postaw tu Papo Smerfie. Waż naiku nie. Wszystkie Smerfy zadrż ały. Pokonałem już Papę Smerfa teraz pokonam tego dziwaka w wielkich okularach. Wkrótce potem Waż niak przegrał. O, nie został sam Ciamajda, jesteśmy zgubieni. Mistrz gier był pewien wygranej. Właśnie straciłeś przyjaciela, nie przewidział jednak, ż e Papa Smerf też jest czarodziejem i swój błąd przypłacił przegraną. Przegrałeś mistrzu gier, teraz musisz uwolnić wszystkich, których zamieniłeś kiedyś w figurki. Wszyscy zostali uwolnieni, a Ciamajda stał się bohaterem dnia.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości