Dla mnie ta dieta okazała się zbyt restrykcyjna i postanowiłam od podstaw zmienić swój sposób odżywiania, żeby nie dopadł mnie efekt jojo. Stopniowo odstawiłam cukier i sól, gazowane napoje, fast foody i chipsy. Nauczyłam się pić zieloną herbatę, 2-3 litry cisowianki a codzienny jogging wszedł mi w nawyk. Już będzie pół roku jak trzymam formę