Tak sobie myślę, czy przypadkiem dobre,ale takie serio dobre dobre,opony całoroczne, jak np:
bridgestone weather control a005 nie byłyby lepsze, niż średnie opony zimowe, takie za 200 zł za oponę? Wiadomo, różnica w cenie jest duża, ale jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że nie będziemy wtedy potrzebować robić 2x do roku przekładek opon i płacić za ich przechowanie- to po kilku latach to się zwróci. Co o tym myślicie?