Zastanawiamy się z rodziną nad tym, by zapisać naszą babcię na zabieg usunięcia zaćmy w czeskiej klinice. Czytaliśmy na stronie:
http://lepiejzobacz.cz/ , że całość może być refundowana przez NFZ, a w cenie są m.in. leki osłonowe, opieka polskich lekarzy czy pielęgniarek, wizyta kontrolna w polskiej placówce itp. Na zabieg czeka się jakieś 2 lata, a trzeba zapłacić w kraju za wizytę kwalifikacyjną (jakieś 250 zł). Co sądzicie o takich zabiegach w Czechach? Warto?