-Poczekaj , Marysiu- wtrącił się dziadek. - Jest taki dobry zwyczaj , ze najpierw degustuje senior. Jeż
eli uznam , ż
e koniak ma słuszny smak i aromat , moż
ecie go pić . W innym wypadku pan Waldek będzie musiał pójść do supersamu i zakupić odpowiedni na tę okazję .
-Panie Henryku - zniecierpliwiła się Mańczak-owa.- wojna dawno się skończyła i pana maniery nie są na topie.
Bardzo proszę o szybką odpowiedz.
Pozdrawiam.