Prosze mi powiedziec jak wygladaja zajecia na poczatku pierwszego roku na filologii angielskiej? Czy od studentow oczekuje sie by plynnie i bez "zajakniecia" poslugiwali sie j. angielskim i ze potrafia pisac obszerne wypracowania? Czy osoba ktora znajac jezyk angielski na poziomie sredniozaawansowanym jest w stanie sobie poradzidzic na studiach?
Bardzo prosze o odpowiedz...przede mna wprawdzie jeszcze kurs do FCE ponad 100 godzin, gdzie napewno podciagne swoj angielski..ale mimo wszystko prosze mi napisac jak wygladaja zajecia na pierwszym roku