tak, praca z jezykoznawstwa kognitywnego. to ze nalezy podzielic je na podkategorie wydaje sie oczywiste, za to za mniej oczywiste uwazam juz samo podzielenie

jeszcze nie zaczelam a juz mam wrazenie zamotania sie

wyobrazam to sobie tak ze wybieram np happiness is up/light/... i wypisuje do tego istniejace metafory, idiomy, jednak co potem...

ilez mozna sie tutaj rozpisac?

nie mniej jednak dziekuje za odpowiedz w ciszy liczac na kolejna
