Postautor: Visitor » 14 lut 2006, 20:31
kolejny/a....
ludzie, dajcie spokoj.
"Nie potrafie nic napisac", ale pani nauczycielce przyniose przyzwoita prace, pani pomysli, ze potrafie, wiec nie bedzie mnie uczyc podstaw, zada nowa prace, trudniejsza, tez nie potrafie, ale przyniose bardzo ladny esej, pani pochwali itditd...
niedobrze sie robi od tego, nic dziwnego, ze Polacy nie znaja jezykow obcych.