Witam
Mam mały dylemat. Bardzo lubię język angielski [bardziej ten amerykański] i lubię pracować przy komputerze - programowanie, webmastering itp.
Jednak mam dylemat. W przyszłości chciałbym zostać programistą i tłumaczem. Poszedłem do szkoły informatycznej, no ale tłumaczem też
bym chciał....
Koledzy się śmieją, ż
e uczę się angielskiego w wakacje, ale to dla mnie normalne. Kumpel uczy się niemieckiego i też
chce być tłumaczem...
Ale... jak pogodzić te dwie sprawy....
Zdaje mi się, ż
e łatwiej by mi było gdybym był tłumaczem i programistą, gdyż
później na jakichś spotkaniach programistów PL-US mógłbym tłumaczyć o co im chodzi , co nie ???
Ale co jest lepsze ???
Dziękuje za pomoc
---------------------------
PS* XEO - jesteś tłumaczem ???