Wczoraj (11.09.2004) w ramach systemu Słówka przez SMS dostałem m.in. taki zwrot "marmalade(ciąg kilku dziwnych znaków) dropper" - "szokujący artykuł prasowy".
Zaintrygował mnie ten ciąg innych znaków. Spróbowałem znaleźć cały ten zwrot w drukowanych słownikach, a mam ich długą półkę. W ż
adnym nie znalazłem. Nie było go też
w ż
adnym ze słowników na CD, ani w internetowej Leksyce. Dopiero wychodząc z Linga dotarłem do niego.
Okazało sie, ż
e "marmalade dropper" to "szokujący artykuł prasowy". Moż
na go też
zapisać "marmalade-dropper".
Nie chodzi mi tu o sprawdzenie tego zwrotu, tylko o ten ciąg kilku dziwnych znaków. Parę miesięcy temu chciałem zadać na tym forum pytanie "Co znaczy (ciąg tych znaków)? Na forum ukazało się jako "Co znaczy?" Wtedy był to apostrof.
Z całej tej historyjki wynika jedna konkluzja - LING jest wielki.