Postautor: xeo » 02 wrz 2010, 1:51
Zastanawiać należ
y się nad pomysłem na pracę, nie nad tematem. Temat moż
na wymyślić na samym końcu, bo jest on niczym innym jak jednozdaniowym podsumowaniem pracy. Masz gotowy pomysł to go jakoś zatytułuj, nie odwrotnie.
Co jest gorsze? Mieć gotowy pomysł bez tematu czy temat bez pomysłu? Tytułów to moż
na wymyślić 150 na minutę, a drugie tyle wybrać z listy, pomysłów na pracę już
nie. Ot cała filozofia.
Jeszcze odnośnie poprzedniego posta... nawet najlepszy pomysł bez dostępnej bibliografii to klapa już
na starcie lub droga przez mękę. Nie ma bibliografii, nie ma o czym pisać.