metoda Callana

margo555 · Postautor: **margo555** » 11 cze 2003, 8:30

Witam wszystkich i chciałabym usłyszeć waszą opinię o metodzie Callana. Uczę się tą metodą już 1,5 roku i zaczynam mieć wątpliwości, co do jej skuteczności, przynajmniej w takim przypadku jak mój, gdy wsześniejsza znajomość języka była minimalna.

savant · Postautor: **savant** » 11 cze 2003, 9:58

Fajna metoda ucysz sie dosc szybko ale nie bedzesz specjalnie umiec gramatyki, procz tego umiesz na poczatku tylko twierdzenia a nie specjalnie z pytaniami. Nie wiem czy jest warto sie uczyc ta metoda, gdyz odbiega ona od wymogow bedacych podstawa wystawiania ocen w polskich szkolach, ktore bazuja glownie na metodzie gramatyczno tlumaczeniowej, nie stricte oczywiscie; jednak najwiecej jest takich lelmentow. Na callanie takiego czegos nie bedzie. Ja gdybym mial wybierac poszedlbym na kurs standardowy

margo555 · Postautor: **margo555** » 12 cze 2003, 6:38

Na szczęście okres szkolny mam już za sobą, oceny, klasówki i te sprawy. Teraz zależy mi tylko i wyłącznie na zdobyciu umiejętności porozumiewania się. I stąd moje wątpliwości, co do wyboru medody. Bo przecież nikt, tak na co dzień, nie mówi takimi pełnymi zdaniami. A może jestem po prostu zbyt niecierpliwa???

bejotka · Postautor: **bejotka** » 12 cze 2003, 8:31

Metoda Callana polega na bardzo szybkim przepytywaniu uczniów. Dwóch lektorów zadaje pytania z prędkością karabinu maszynowego. Niektórzy mówią, że jeszcze szybciej - z szybkością przekupki na Stadioie X-lecia. Uczeń musi w takim samym tempie odpowiadać, jeśli sie o sekundę spóźni, pytanie przechodzi na następnego.
Dzięki temu uczniowie i studenci są szybko rozgadywani. Dlatego metoda jest skuteczna w grupach początkujących. Po jesdnym lub dwóch semestrach uczniowie mają dość, a nauka nic więcej im nie daje.

savant · Postautor: **savant** » 12 cze 2003, 11:47

Jesli chcesz sie duzo nauczyc i masz troche czasu to idz do szkoly Opening, tam gospodarujesz swoim czasem jak chcesz i przesuwasz sie po unitach ksiazki w swoim tempie. Pracujesz z kompem, ale i nauczycielami, sa kolka zainteresowan np. idiomatyczne literackie itp. Ksiazki wliczone w cene kursu i nie trzeba sie temu dziwic przy ich cenach za modul lekcyjny. Wiem ze trzeba wykupic 3 na raz ale jesli masz czas i pienoiadze to moim zdaniem warto. A tak ogolnie to polecam ci w zaleznosci od twoich checi i umiejetnosci oraz finansow wyjazd do krajuz anglojezycznego po jakims wstepnym przygotowaniu, to daje najlepsze efekty chyba. Procz tego ucz sie duzo w domu, ogladaj angielskie filmy, seriale i wiadomosci, czytaj angielskie gazety i tlumacz je cale na polski a takze polskie gazety na angielski(to przy wiekszym poziomie zaawansowania). Rob duzo cwiczen gramatycznych polecam Ksiazki Murphyego rob ja wiem 4 unity dziennie i powtarzaj to co zrobilas co w odstepach czasu w stylu 2 dni potem 2^2 dni 4^2 itd.

Powodzenia

margo555 · Postautor: **margo555** » 13 cze 2003, 13:19

<B>Bejotka</B> - to nie tak, przynajmniej tam, gdzie ja chodzę. Zajęcia prowadzi 1 lektor. Lektorzy się zmieniają, tak że rzadko zdarza się żeby w 1 m-cu była lekcja z tym samym. Dzięki temu mamy szansę osłuchać się różnej wymowy, w zależności od narodowości teachera. I to jest DUŻY PLUS tej szkoły. Owszem niektórzy mówią szybko, przede wszystkim w części powtórkowej, ale każde pytanie jest powtarzane 2razy, a osoba wyznaczona, na pytanie musi odpowiedzieć, jeśli nie samodzielnie to z pomocą lektora, tak że nie ma mowy o przechodzeniu pytania na następną osobę. Faktycznie gorzej jest z zadawaniem pytań z naszej strony, bo mało jest na to przeznaczonego czasu. Nie wiem jak na wyższych poziomach??? Może ktoś doszedł np. do Level 11, albo wyżej?
<B>Savant</B> - dzięki za dobre rady. Ale może coś bliższego o książkach Murphyego - od czego by tu zacząć? Byłabym też wdzięczna za jakieś namiary na szkołę Opening. Z góry dzięki.

savant · Postautor: **savant** » 13 cze 2003, 19:53

Z ksiazka murphyego to jest tak ze kupujesz sobie level odpowiedni do twojego poziomu i robisz to zgodnie z Study Guide, ktory jest na koncu ksiazki. Jest to niejako krotki placement test, ktory pokaze ci czego nie umiesz i do jkaich rozdzialow powinnas sie odwolac. Jednak najlepiej przerobic ja od deski do deski, choc musze zaznaczyc ze moze to troche znudzic. Wiedz ze ta ksiazka to tylko gramatyka do slownictwa mozesz sobie kupic jakies ksiazki cos tam cos tam vocabulary in use albo jakos tak, a jesli nie chcesz wydawac na to pieniedzy to poszukaj sobie cwiczen w necie np www.nonstopenglish.com a procz tego czytaj gazety po angielsku np Guardian Unlimited, polecam tez radio bbc4 jest tam tylko gadanie o roznych ciekawych rzeczach dlatego mozna sie duzo dowiedziec z zakresu nauki a takze podszkolic specjalistyczne slownictwo z wielu dziedzin, bo radio to jest naukowe.

Szkola Opening jesli jestes w wawie to jeszcze niedawno byla na rogu Solidarnosci i Jana Pawla, co do innych miast to nie mam pojecia.

darulka · Postautor: **darulka** » 06 sie 2003, 22:24

Jak to jest z przygotowaniem gramatycznym w szkolach uczacych metoda Callana? Wszystkie one (szkoly) gwarantuja zdanie First'a, tymczasem czytam, ze Callan to samo powtarzanie zdan za lektorem, co z pewnoscia na testy gramatyczne nie wystarcza.

savant · Postautor: **savant** » 07 sie 2003, 8:12

Masz racje. Gramatyki to tam za specjalnie nie ma. Poza tym moja znajoma, ktora jest egzaminatorem w Hiszpanii mowila mi ze uczniowie po metodzie Callana podczas speakingu czekaja az ich rozmowca bedzie zadawal pytania. Sami nie umieja tego robic i sa bardzo bierni podczas tego etapu examu, przez co traca sporo pktow.

bejotka · Postautor: **bejotka** » 08 sie 2003, 12:20

Język to nie wiedza, to umiejętność, na którą składają się bardzo rózne sprawności takie jak, czytanie, pisanie, mówienie, rozumienie tekstu czytanego, rozumienie ze słuchu i wiele innych np. myślenie w obcym języku. Każda "cudowna" metoda ćwiczy tylko jedną ze sprawności. Metoda dobra - 2 lub 3. Żadna z metod nie wyrabia wszystkich. Metoda Callana jest dobra na pierwszy, ewentualnie pierwszy i drugi semestr nauki. Należy jednak pamiętać, ze to tylko wstęp do nauki.

BJK

WojtekF · Postautor: **WojtekF** » 17 wrz 2003, 17:02

Czołem! Ja uczyłem się Callanem 2 lata, zacząłem będąc na poziomie intermediate. W tym roku zdałem FCE na A. Ale fakt, że w domu też się uczyłem (powtarzałem lekcje po ok. 30 min dziennie). Pzdr

bejotka · Postautor: **bejotka** » 17 wrz 2003, 21:35

Na nauke jezyka składa się wiele sprawności. Każda z renomowanych szkół i ich metody rozwijają jedną maksymalnie dwie z nich. Dlatego wybierz szkołę, która nie ma w ogłoszeniach żadnych cudownych metod. Ona nauczy cuę wszystkiego.

vivieen · Postautor: **vivieen** » 19 wrz 2003, 23:00

Hej. Wedlug mnie metoda Callanda jest bezsensowna.
Ja nie wytrzymalam na tym dluzej niz pol roku. Nie ucza gramatyki [ktora jest wedlug mnie podstawa] i to glowny blad. Poza tym ta metoda jest absolutnie n u d n a - zwlaszcza jezeli angielski zna sie na przyzwoitym poziomie.
Teoretycznie mialam sie nauczyc kolo 1000 nowych slow, w praktyce nauczylam sie 10 bo reszte znalam, innymi slowy - zmarnowane pieniadze.
Tak wiec uwazam ze jezeli jest sie na poziomie - przynajmniej - intermediate, nauka z Callanem nie ma sensu.
Zdalam CAE, dostalam sie na anglistyke i od dluzszego czasu udzielam korepetycji wiec z doswiadczenia wiem, ze najwazniejsze jest aby uczen potrafil zlozyc kazde zdanie, a nie jedynie powtarzal za lektorem, nie wiedzac co z czego sie bierze i nie znajac regul.
Slyszalam tez ze Callan zostal wymyslony w latach 50tych i wiele rzeczy ktorych ucza wyszlo juz z uzycia...

W kazdym razie, powodzenia [ nie wazne czy z Callanem czy bez].
Sylwia

bik · Postautor: **bik** » 14 paź 2008, 19:11

Nie rozumiem osób które twierdzą, że callan nie uczy gramatyki. Może nie uważacie na lekcjach? Gramatyki w callanie jest dużo, i jest bardzo fajnie, stopniowo wykładana. Metoda sama w sobie jest godna polecenia, tylko trzeba trafić na dobrą szkołę, dobrze przeszkolonych lektorów.

englishinaction · Postautor: **englishinaction** » 16 paź 2008, 11:31

Witam serdecznie. Metoda Callana jest dobra metoda jesli chcemy przelamac barjere w mowieniu i poprostu sie rozgadac. Tak jak poprzednicy wspomnieli, nie jest to metoda ktora da nam duza znajomosc gramatyki, ale napewno podstawy. Jest to metoda bardzo fajna dla uczniow szkol srednich i studentow poniewaz w metodzie tradycyjnej nie uczymy sie mowic, uczymy sie czytac i pisac i zawaleni jestesmy gramatyka. Te dwie metody uzupelniaja sie znakomicie. Jesli ktos uczy sie od podstaw jest to znakomita metoda bo od poczatku zmusza osobe do mowienia. Wielokrotnie spotykalam sie z osobami ktore podchodzac do badania poziomu, zapytane jak oceniaja swoja znajomosc jezyka odpowiadaly ze bardzo dobrze, gdy pytalam co to oznacza odpowiadaly ze maja gramatyke w jednym paluszku i duzy zasob slownictwa. Robiac badanie poziomu kwalifikowali sie na I STAGE czyli podsawy. Dlaczego? Dlatego ze majac ta wiedze i znajomosc slownictwa nie potrafily zbudowac zdania i odpowiedziec na proste pytanie. Oznacza to ze metoda tradycyjna wcale nie jest taka znakomita poniewaz nie zmusza osoby do myslenia i mowienia. Metoda Callana po pewnym czasie moze stac sie nudna poniewaz do 3 STAGE nic sie nie dzieje, oprocz pytan i odpowiedzi. Od 4 STAGE zaczynaja sie schody poniewaz dochodzi gramatyka i kolejne czasy. Trzeba cierpliwosci i wytrwania by przejsc caly kurs. Jesli osoba sie nudzi na zajeciach bo jest ambitna proponuje zapytac dyrektora szkoly o przeniesienie wyzej , jesli jest za szybko znalezc sobie grupe ktora przerabia material wolniej. Jest wiele sposobow na to by czuc sie dobrze w szkole. Po zakonczeniu wszystkich STAGE , a jest ich 11 (co prawda 11 jest tylko powtorka z calosci i nie ma juz slownictwa tylko same pytania ktore zmuszaj o wypowiedz dluzsza niz tylko jedno zdanie) osiaga sie poziom sredniozaawansowany. Swoim studentom proponoalam kolejny kurs jedno roczny przygotowania do FCE lub angielski biznesowy zakonczony egzaminem TOEIC. To daje nam uzupelnienie wiedzy o gramatyke i dluzsze wypowiedzi.
Mam nadzieje ze troszke pomoglam osobom niezdecydowanym co do tego typu nauki.
Pozdrawiam serdecznie

englishinaction · Postautor: **englishinaction** » 16 paź 2008, 11:52

Przed napisaniem poprzedniej wiadomosci nie przeczytalam wszystkiego co napisaliscie tyko tak wybiorczo. Wielokrotnie piszecie ze w Callanie nie ma gramatyki badz jest jej niewiele. Blad. Gramatyka jest i wiedza to osoby ktore przetrwaly np 4 STAGE. Zaczynajac 2 STAGE mamy porownanie dwoch czasow Present Progressive i Present Simple. Co do tego ze Metoda nie uczy zadawania pytan to prawda, dlatego przy wyborze szkoly trzeba sie dobrze zastanowic. Tak jak ktos juz wczesniej wspomnial metoda powstala bardzo dawno temu w latach 50' i nikt jej nie zmodyfikowal poniewaz Pan Callan zastrzegl sobie to w testamencie. Natomiast jest kilka szkol ktore modyfikuja ta metode jest nia m.in Leader School ktora powiekszyla swoja oferte o nauke zadawania pytan i szersza gramatyke.

katarzynauola · Postautor: **katarzynauola** » 31 sty 2013, 19:48

1,5 roku??????????!!! masakra jakaś, a już wolę nie pytać ile cię to kosztowało :/// jak dla mnie metoda Callana jest bez sensu, za tę cenę są o wiele skuteczniejsze metody, a raczej 10 razy tańsze. Tu jest dobry wpis o tym ;D - Metoda Callana - Angielski Online.

Meryl · Postautor: **Meryl** » 06 lut 2013, 21:55

Uważam że callan jest najlepszy. Niestety nie mam teraz możliwości uczyć ie ta metodą bo nie ma jej w moim mieście. Ja uczyłem się rok czasu i to wystarczyło żeby jechać do Irlandii do pracy i dać sobie radę. Oczywiście nie wszystko rozumiałem. Nie wszystko tez pięknie potrafiłem powiedzieć. Zdaję sobie sprawę że było w tym mnóstwo błędów gramatycznych. Ale czułem się pewnie i potrafiłem dogadać się we wszystkich okolicznościach. Zanim trafiłem na Callana uczyłem się rok tradycyjną metodą. I w zasadzie wyrzuciłem pieniądze w błoto. Poszedłem do drugiej szkoły żeby zapisać się na kolejny rok. A tam po teście znowu zakwalifikowali mnie do grupy początkujących. I krew mnie zalała. Ale wtedy właśnie trafiłem na Callana.Zresztą to nie tylko moje doświadczenia. Moja siostra 3 lata uczęszczała do szkoły języka. angielskiego. Gramatyka w jednym paluszku. Czasy i wszystkie inne bajery obstukane. Ale mówić za granicą (oboje byliśmy w Irlandii) nie mogła. Radziła sobie gorzej odemnie. I w rozumieniu i mówieniu. Tradycyjna metoda jest dla tych co mają masę czasu (5-10 lat) i sobie chodzą do szkółki. Nigdzie im się nie śpieszy. I sobie powoli coś tam dłubią. Kiedyś się każdy nauczy. Czy za 5 czy 10 lat. Ale przecież nie o to chodzi. Ja wychodzę z załozenia że najważniejsze to mówić rozumieć. Nawet z błędami. A w trakcie można bawić się w polepszanie , gramatykę itp. Zresztą jak już rozumiesz to i potrafisz naśladować i wyłapywać co jest źle. Tradycyjne lekcje są dla tych co mają braki w szkołach. Co uczą się do matur. Egzaminów. To tam w zasadzie najważniejsza jest forma a nie treść. Kursy językowe tradycyjne są dobre dla prowadzących szkoły. Mają takiego delikwenta który chodzi latami i jest ok. Ciagły dopływ kasy. A tak na marginesie... Zna ktoś może szkołę języka angielskiego (tradycyjną) która daje gwarancję na to że w jakimś tam czasie jesteś w stanie np. osiagnąć poziom jakiegoś tam certyfikatu? W każdym bądź razie ja teraz jestem w kraju i próbowałem znaleźć w swoim mieście Callana (Gorzów Wlkp. ). I okazuje się że nie ma. Poszedłem do trzech szkół na lekcje próbne ale odpuściłem. Nic się tam nie zmieniło przez ostatnie lata. Dalej uczą tak samo czyli byle jak. Nie mam czasu żeby uczyć sie kilka lat. Znalazłem natomiast coś takiego jak direct english. No i chodzę. Podobne do Callana jakie efekty jeszcze nie wiem bo byłem dopiero na dwóch zajęciach. Ale może to być jakimś subsytutem callana.
I pytanie do kogoś kto mówi że są lepsze metody i tańsze. Więc jakie to kolego metody? Chętnie się dowiem może sam skorzystam? Callan kosztuje teraz coś ok. 20-22 zł (patrzyłem w szkołach w Poznaniu czy warszawce) więc to jest kwota podobna do tych co płaci się za zwykłe lekcje. Poza tym Callan daje gwarancję że jak nie osiagniesz danego poziomu w tyle i tyle godzin to dają ci darmowe lekcje . I to jest fakt bo chodziła ze mną osoba korzystająca z takich darmowych lekcji.

misia233 · Postautor: **misia233** » 07 maja 2013, 11:47

Tutaj jest opis największej wady tej metody: http://metoda5s.pl/najwieksza-wada-metody-callana/

andzia93 · Postautor: **andzia93** » 07 maja 2013, 16:12

Wynika z tego, że to metoda dobra dla tych, którzy chcą szybkich efektów (np tuż przed wyjazdem za granicę)
______________
Szkoła podstawowa Bielsko - największa na Podbeskidziu

kalicki · Postautor: **kalicki** » 30 sty 2014, 18:20

Ja bardzo sobie chwalę tą metodę. Uczę się nią dopiero drugi miesiąc a już naprawdę nieźle mi idzie - w podstawówce i gimnazjum uczyłem się angielskiego i zawsze wszystko szybko się kończyło - bez efektów. A teraz widzę, że jest coraz lepiej. Na pewno tutaj też wiele zależy od prowadzących. Ja polecam GB English w Warszawie, fajna szkoła która uczy właśnie tą metodą.

MagGras · Postautor: **MagGras** » 31 sty 2014, 11:58

Jest to ciakawa metoda na pokonanie bariery językowej. Można w prosty sposób zacząć swobodnie mówić po angielsku.

DenWoon · Postautor: **DenWoon** » 31 sty 2014, 15:04

A czy myślicie, że przez oglądanie filmów można się nauczyć języka?

MARAGARET79 · Postautor: **MARAGARET79** » 26 maja 2014, 15:01

Cześć wszystkim! o tej metodzie opowiadała mi koleżanka - rodzice zdecydowali się opłacić jej kurs. Po zakończeniu była bardzo zadowolona, ponieważ nie spodziewała się aż tak dużych efektów. chyba warto.

ali888 · Postautor: **ali888** » 26 maja 2014, 18:19

a dla mnie to najgłupsza metoda jaką znam. Uczenie sie jak papuga kilku zdan, straszna porazka

ONERENNA72 · Postautor: **ONERENNA72** » 29 maja 2014, 13:01

Witam metoda Callana jest bardzo skuteczna szczególnie na początku nauki, bo pozwala na szybkie rozpoczęcie mówienia w języku obcym, metoda pytań i odpowiedzi .

onequinn94 · Postautor: **onequinn94** » 29 maja 2014, 15:06

Dlaczego twierdzisz, że metoda Callana jest głupia? według mnie jest to najskuteczniejsza metoda z jakiej korzysta się w szkołach językowych w naszym kraju. Osobiście sobie chwalę

____________________
Nie tylko dym gryzie w oczy http://szymaluje.blog.student.pl/ nasze ceny też.

angelka21 · Postautor: **angelka21** » 07 sie 2014, 8:01

Dopiero po półtora roku zaczęłaś się zastanawiać czy jest skuteczna? Trochę rychło w czas, prawda?

heh szkoda, ze zmarnowałaś tyle miesięcy

hipersheba85 · Postautor: **hipersheba85** » 07 sie 2014, 22:19

angelka21 pisze:Dopiero po półtora roku zaczęłaś się zastanawiać czy jest skuteczna? Trochę rychło w czas, prawda? heh szkoda, ze zmarnowałaś tyle miesięcy

to już sama nie wiem bo do tej pory słyszałam same dobre opinie

____________________
Bez dwóch zdan opłaca się http://zakupki123.blogerki.pl/ zaglądnij!

adalis · Postautor: **adalis** » 22 sie 2014, 17:08

Ja dołączam się do pozytywnych opinii o tej metodzie. Jest naprawdę pomocna, ale nie powinna być jedyną metodą nauki angielskiego.

HiperAtanazja77 · Postautor: **HiperAtanazja77** » 24 sie 2014, 20:16

adalis pisze:Ja dołączam się do pozytywnych opinii o tej metodzie. Jest naprawdę pomocna, ale nie powinna być jedyną metodą nauki angielskiego.

dokładnie, ale jak dla mnie to troszkę ściema

ExtraBruno83 · Postautor: **ExtraBruno83** » 26 sie 2014, 18:51

HiperAtanazja77 pisze:
adalis pisze:Ja dołączam się do pozytywnych opinii o tej metodzie. Jest naprawdę pomocna, ale nie powinna być jedyną metodą nauki angielskiego.

dokładnie, ale jak dla mnie to troszkę ściema

moja córka jest zachwycona z tej metody

AleksandraSana · Postautor: **AleksandraSana** » 27 sie 2014, 8:24

Muszę bardziej zainteresować się tą metodą. Jakieś strony, książki?

Najozella2632 · Postautor: **Najozella2632** » 27 sie 2014, 17:24

AleksandraSana pisze:Muszę bardziej zainteresować się tą metodą. Jakieś strony, książki?

Można o niej poczytać najwięcej chyba w internecie ale mnie ta metoda jakoś nie przekonuje

anli · Postautor: **anli** » 05 wrz 2014, 8:52

Dla osób, które są samodzielne i potrafią zrobić coś więcej niż to, co dzieje się na lekcjach, ta metoda nie jest zła. Dla leniwców się nie nadaje.

Buforduk96 · Postautor: **Buforduk96** » 05 wrz 2014, 22:55

Ja uczę się tą metodą ponad półtora roku i jestem zadowolony. Jestem samoukiem jeśli chodzi o angielski i sporo się uczę na własną rękę w domu, więc nie opieram nauki tylko na "Callanie". Chwalę sobie tę metodę za to, że dużo mówi się na lekcjach, bo angielski to jednak trudny język gdy chodzi o wymowę i podoba mi się, że taki nacisk kładzie się tam na wymowę. Co do gramatyki, to zalecam samodzielne ćwiczenia w domu z jakimś programem komputerowym, lub książką.

INTERWILLY88 · Postautor: **INTERWILLY88** » 06 wrz 2014, 11:06

dopiero zaczynam się uczyć dzięki ten metodzie i już widzę efekty (wcześniej w szkole uczyłam się normalnie angielskiego = gramatyka + słówka) a tera głównie sobie przypominam i ta metoda jest jak najbardziej pomocna, przynajmniej dla mnie, dodam tylko, że sama się uczę w domu

intersee79 · Postautor: **intersee79** » 06 wrz 2014, 22:38

Ja też zastanawia się nad tą metoda ponieważ muzę przycisnąć sama siebie do nauki języka a wiem że metoda książkowa gramatyka plus słówka nie za bardzo na mnie działa więc zastanawiam się nad czymś co przyniesie lepsze i szybsze efekty

Sheilaeu1576 · Postautor: **Sheilaeu1576** » 15 wrz 2014, 12:01

intersee79 pisze:Ja też zastanawia się nad tą metoda ponieważ muzę przycisnąć sama siebie do nauki języka a wiem że metoda książkowa gramatyka plus słówka nie za bardzo na mnie działa więc zastanawiam się nad czymś co przyniesie lepsze i szybsze efekty

nie zastanawiaj się - spróbuj

MrFrederica84 · Postautor: **MrFrederica84** » 15 wrz 2014, 16:12

Wydaje mi się teraz, po czasie gdy już moda na tę metodę minęła, że metoda Callana była mocno przereklamowana i nie gwarantowała takich postępów o jakich mówiono w reklamach. Ale jakiś zalążek wiedzy pozostał

Sobieslawa2551 · Postautor: **Sobieslawa2551** » 21 wrz 2014, 14:54

Na temat metody Callana można by jeszcze bardzo dużo opowiadać. Zastanawiam się jednak czy spełniałaby ona moje wymagania, a przede wszystkim czy stać mnie na nią i czy nie będzie ona dla mnie zbyt męcząca i stresująca, ponieważ słyszałam jednak rożne opinie na temat tej metody

ProTerry1759 · Postautor: **ProTerry1759** » 21 wrz 2014, 22:29

Ja uważam że jest metoda skuteczna tak samo jak każda inna tylko trzeba mieć motywację do nauki w tedy można nauczyć się angielskiego samemu w domu i żadne najnowocześniejsze metody nie będą potrzebne

HiperAtanazja77 · Postautor: **HiperAtanazja77** » 25 wrz 2014, 13:04

Moim zdaniem jest to bardzo fajna metoda.. moze na poczatku nie widac efektow ale potem latwiej wszystko sie przyswaja.. i uniknie sie problemu ze znajac gramatyke nie wiadomo jak jej uzywac i mowic. Tu uczy sie najpierw mowic a tym samym kodować sobie schematy zdan. Chodzac na te lekcje można z nich duzo wynieść.. po prostu duzo rzeczy podswiadomie zostaje w glowie

intersee79 · Postautor: **intersee79** » 01 paź 2014, 22:33

Dobrze prowadzony kurs wg metody Callana przypomina trochę trening "ping ponga". Zawodnik powinien błyska-wicznie odbijać piłeczkę we właściwą stronę i nie zastanawiać się jak trzymać rakietkę, mi osobiście ta metoda nie odpowiada i nie wydaje mi się żeby mi pomogła

Kerri88 · Postautor: **Kerri88** » 04 paź 2014, 21:43

Znalazłem na jednej ze stron filmik jak wygląda kurs met. Callana. Informacje o metodzie znalazłem na różnych stronach ale chciałem zapytać czy jest chociaż 1 osoba, która była na takim kursie i co po nim "wyniosła" - czy jest tak dobra jak ją chwalą...

HiperAtanazja77 · Postautor: **HiperAtanazja77** » 09 paź 2014, 21:32

Ciągłe powtarzanie, że jest to metoda dla pamięci krótkoterminowej i nic więcej. Metoda Callana jest świetną opcją dla nauki języka angielskiego. Jeśli chodzi o kwestię pamięci, to już zależne jest od ucznia, czy chce przerabiać nowy materiał i wrażać takowy do metody Callana.

Edwarda83 · Postautor: **Edwarda83** » 09 paź 2014, 21:34

Metoda Callana - uczyłem się korzystając z tej metody w jednej szkole językowej i moim zdaniem to dzięki niej czyniłem tak szybko postepy więc nie dam o niej złego słowa powiedzieć, bo strasznie podszkoliłem swój język w ciągu dwóch lat obcowowania z tą metodą

LukLev · Postautor: **LukLev** » 11 paź 2014, 18:06

Metoda ta ma (oczywiście jak każda inna) swoje zalety i wady.
Idąc na tego typu kurs warto mieć już opanowane przynajmniej
najważniejsze angielskie słówka lub mieć pewne podstawy bo wtedy metoda ta potrafi pomóc w przełamaniu bariery w mówieniu, a to częsty problem wielu osób uczących się angielskiego.
___________________
Szybka nauka angielskiego Online - zobacz jak skutecznie się uczyć samemu.

Chan76 · Postautor: **Chan76** » 14 paź 2014, 8:42

ja się uczyłam. metoda dobra, nauka idzie dość szybko, ale po czasie może nudzić. zabawa polega na tym, że poznaje się nowe słówka po czym lektor zadaje pytania i się odpowiada. niektóre szkoły robią jeszcze kombinacje, że jeśli ma się 4 godziny tygodniowo to 3 godziny jest Callan i jedna gramatyki. wprawdzie w książkach callanowskich są regułki gramatyczne, czasy opisane i tego też trzeba się nauczyć, ale nie ma żadnych praktycznych ćwiczeń z tego zakresu.

Luiswro2808 · Postautor: **Luiswro2808** » 14 paź 2014, 15:39

zależy co chcesz osiągnąć ucząc się przez tą metodę języka angielskiego, bo z czystym sumieniem mogę Ci polecić tą metodę jeśli chcesz wyjechać za granicę i nauczyć się szybko mówić po angielsku , a jeśli chcesz się również nauczyć gramatyki to niestety jest gorzej

Kto jest online