Jednym z problemów w kwiaciarni jest mała ilość miejsca na zapleczu. Folie, druty, wstążki, opakowania to wszystko, gdzieś trzeba pomieścić, tak aby wszystko było pod ręką i nie niszczyło się. Kiedyś dostępne były specjalne stoły dla florystów. Wieszało się na specjalnym stojaku folię na rolce, obok wstążki i specjalna obcinarka. Praktycznie trzymając kwiaty w jednej ręce można było swobodnie odwinąć potrzebną ilość folii i ją obciąć. Dziś ciężko dostać takie dyspensery. Na szczęście można jeszcze zamówić takie małe rolki 15 kg z folią. Ja zamawiam razem z organzą, fizeliną i siatką w firmie Artemix z Łodzi http://www.artemix.biz . Dodatkowo produkują oni opakowania wysokoprzeźroczyste w formie zrywek. Można je powiesić na ścianie tak jak kryzy i łatwo zapakować kwiaty.