Postautor: cameel » 23 paź 2003, 20:30
No to sprobujmy pomoc:
magister - Master of Arts, w skrocie MA np John Smith MA
wykladowca - "lecturer"
starszy wykladowca - "senior lecturer"
adiunkt - to w sumie tez chyba bedzie "senior lecturer" tym bardziej ze ani wykladowca ani starszy wykladowca nie sa tytulami naukowymi
profesor - "professor"
profesor zwyczajny - to tez w sumie tylko "professor" bo tak okresla sie w angielskim osoby z najwyzszym stopniem naukowym, choc Amerykanin moze jeszcze powiedziec "full professor"
professor nadzwyczajny - "associate professor" ale jesli mnie pamiec nie myli tylko w USA i Kanadzie,
a propos USA i Kanady tam najwyzej jest jak juz pisalem "full professor" ponizej jest "associate professor" a poniezej tego jest z kolei "assistant professor" - wiec to bedzie chyba u nich adiunkt - choc mogles ulatwic zadanie i opisac dokladnie polska skale tych tt
tytulow bo juz troche czasu minelo odkad opuscilem moja Alma Mater, ale wracajmy do tematu
doktor - "Doctor of Philosophy" w skrocie "PhD" nie chodzi tu tylko o filozofie, tym tytulem naukowym okresla sie osobe ktora dokonala doglebnych badan w jakiejs dziedzinie
doktor habilitowany - w Brit. chyba "Reader" a w Amerykanskim, no tu znowu klopot bo nieraz tlumaczy sie to jako "associate professor"
pisownia tytulow w skrotach - "MA" i "PhD" po nazwisku, "associate professor" i "assistant professor" chyba tez, "professor" oczywiscie przed
jedna tak uwaga - co to jest za tytul naukowy "adiunkt" w Polsce jak i "wykladowca" bo adiunktem to moze chyba byc i doktor i doktor hab., tak samo jak docent - to chyba polska specyfika - na jeden stolek wymyslac 10 terminow, to tak droga komentarza
mam nadziej ze bylem pomocny
pozdr