Sprawa przedstawia sie u nas tak- mozesz nie miec jednego zaliczenia w indeksie na koniec 2go semestru, ale wtedy nie zdajesz egzaminu z tego przedmiotu, czyli masz automatycznie oblany i poprawke na wrzesien. Nie dotyczy to PNJA, jednakze, poniewaz jest on podzielony na 4 czesci (pisanie, czytanie razem integrated skills, sluchanie i mowienie). Jesli nie zdobedziesz zaliczenia chocby z jednego praktycznego przedmiotu to masz caly praktyczny egzamin na wrzesien. Mozesz nie miec jednego zaliczenia (jak juz napisalam nie obejmuje to PNJA) zeby podejsc do sesji w terminie. Jesli chodzi o wieksza liczbe przedmiotow bez zaliczenia- sesja automatycznie oblana and see you in September.
Co do wrzesnia- jesli poorawkowy egzamin znowu jest oblany to wtedy czeka komis. Nie wiem co dalej sie dzieje i frankly wole nie doswiadczyc
Nie ma u nas rozgraniczenia na to czy nie ma zaliczenia u studenta 1szego czy drugiego roku- zasady sa dla wszystkich takie sama.
Co do awansu- nie wiem czy w 2gim semestrze jest cos takiego. W pierwszym jesli nie mas zaliczenia piszesz komisa jesli go nie zdasz mozesz poproscic dyrektora o to, zeby puscil Cie awansem na nastepny semestr ale wtedy musisz cos wiecej zdawac na zaliczenie 2go. Nie wiem jak sprawa sie odbywa w 2gim sem.
Tak jest u nas ale co kraj to obyczaj a nastepny koledz (oddalony od naszego o jakies 45km) ma juz zupelnie inne zasady. Proponuje udac sie do opiekuna roku, dziekana (o ile go macie bo myy nie
)czy nawet dyrektora kolegium- moze bedzie choc jedna kompetentna osoba in da house
Pozdrawiam i zycze szczescia wszystkim utrapionym studentom podczas sesji