Opowiadanie - proszę sprawdźcie błędy!:)

Krótkie teksty bądź pojedyncze zdania, które nie są zadaniem domowym.

Re: Opowiadanie - proszę sprawdźcie błędy!:)

Postautor: silver » 11 cze 2005, 19:10

Na pewno jest tu kilka błędów. Moglibyście je wskazać? Z góry jestem wszystkim bardzo wdzięczna za pomoc.

Little Tony was sitting on the mother’s knees. He was pretty boy, with dark hair and gray eyes.
-It’s late, you should go to bed – said Tony’s mother.
- I know mum, just a minute, please! I have one question…
-Yes?
- Do angels really exist?
- I believe they do.
- Have you ever seen one of them?
-No, I haven’t.
- What a pity! Maybe you just haven’t seek?
- Maybe…But Tony, go to bed now! Tomorrow is a new day.
- Ow…ok mum…
-Sweet dream, I love you!
***
Angel was really tired, he worked all night. He flew from one hause to the other. He was checking that everyone kids sleep well, and haven’t nightmares. Now, there was only one hause left…Tony’s hause. It was 6 a.m. , sunrise. Fortunately, boy was still sleeping. Angel looked at him, and kissed him in cheek. “Remember, God will always love you, no matter what you did, do or will do.”-said.
Then he heard:
- Tony, wake up! You must go to the kindergarten!

Angel flew away so fast as he can. He was in a hurry so much, that he left one plume…( nie wiem czy w ogóle tak moż…na nazwać anielskie pióro)
***
- What is it Tony?
- Plume…plume of an angel.
silver
newbie
 
Posty: 3
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00


Re: Opowiadanie - proszę sprawdźcie błędy!:)

Postautor: silver » 12 cze 2005, 10:56

Czy nie powinno być "The angel was really tired, he was working all night. ( czynność wykonywana długo) He was flying from one house to the other"??
silver
newbie
 
Posty: 3
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00

Re: Opowiadanie - proszę sprawdźcie błędy!:)

Postautor: Visitor » 12 cze 2005, 18:56

Little Tony was sitting on his mother’s LAP.
Visitor
 

Re: Opowiadanie - proszę sprawdźcie błędy!:)

Postautor: silver » 13 cze 2005, 8:16

To już… nie wiem ... Prosze niech ktoś mi pomoż…e z tymi trzema zdaniami "Anioł był naprawdę bardzo zmęczony, pracował całą noc. Latał od jednego domu do drugiego. Sprawdzał czy dzieci śpią dobrze i nie mają koszmarów. To pilne :( Nie mam już… pojęcia jaki czas tutaj zastosować.
silver
newbie
 
Posty: 3
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00




Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości