No niby jest taka tradycja, ale ja nie jestem chyba taką tradycjonalistką
Dużo bardziej wole dostawać praktyczne prezenty niż te takie symboliczne. Wiem, że to jest straszne ale takie mam podejście do życia ;D Dlatego też jak daje komuś coś w prezencie to też patrze żeby było to praktyczne. Ostatnio sprezentowałam
śpiworek do fotelika mojemu chrzesniakowi, ale też miałam znacznie ułatwione zadanie ponieważ zapytałam się mojej siostry co by im się przydało;p