Postautor: bejotka » 07 lip 2003, 14:47
Dziwię się Twoim eksperymentom, Savant. Masz do tego oczywiście prawo, ale wyciągasz z nich fałszywe wnioski. To nie Supermemo jest stresogenne, to próba uczenia się 440 nowych słówek dziennie jest ponad Twoje (i moje też
) siły. Istnieje pewna granica percepcji, jest ona oczywiście dla każ
dego studenta inna. W moim przekonaniu optymalną ilością zapamiętywania nowych elementów jest liczba pomiędzy 30 a 50. Wyjątkowo zmotywowani studenci mogą wytrzymać nawet 100.
W załozeniach wydawcy na opanowanie bazy Basic English potrzeba 30 dni, to oznacza właśnie 100 dziennie. Ja przyjąłem sobie normę 50 dziennie, więc opanowanie caałosci zajęło mi dwa miesiące. Baza SPEEDUP! zawiera 20.000 elementów i przewiduje się, ż
e zapamiętanie wszystkich zajmie 2 lata, co oznacza koniczność zapamiętywania 30 nowych elementów dziennie.
Kiedyś otrzymałem list od jednego z najstarszych uż
ytkowników SM, podał mi swój sposób pracy z bazą Audio Advanced English. Nie odpowiadała mu mrówcza praca, jaką ja zalecam 30-50 nowych elementów na jednym posiedzeniu. On urządzał sobie co jakiś czas "memomaratony" (to jego określenie). Poświęcał na nie 5-8 godzin, zzawyczaj w niedziele. Zapamiętywał wtedy 600-1000 elementów. Poźniej codziennie wykonywał powtórki do czasu, gdy ich ilość spadła do pewnej liczby. Wtedy wykonywał kolejny "memomaraton". Praca nad całą bazą zajęła mu, o ile pamiętam 6 lat. W międzyczasie zaliczył FCE i CAE.
Zwróć uwagę, ż
e takie maratony urządzał co jakiś czas, Ty próbujesz codziennie, stąd bóle głowy, trudności z zasypianiem i inne Twoje kłopoty.
Ja miałem podobne kłopoty ze zdrowiem, gdy w charakterze betatestera, testowałem bazy Eazy English i Program Prof. Henry. Wtedy obowiązywał mnie bardzo krótki termin na skończenie testów i zredagowanie uwag. Kończyło sie bólem głowy i bezsennością.
BJK