Postautor: menel » 31 maja 2012, 4:43
Poza tym - ze strony szkoły - to zastanawiam się, jak takie coś w praktyce funkcjonuje? Przychodzicie do szkoły językowej i macie test określający Wasz poziom i dostajecie propozycje terminów odpowiedniego dla Was kursu i co: wrzesień, zaczyna się kurs i pozwalają Wam przyjść na zajęcia "zobaczyć" jak wyglądają zajęcia? Bez umowy, bez płacenia? Co oznaczałoby, ż
e szkoła zaczynając zajęcia nie wie ile będzie osób w grupie bo wszyscy chcą popróbować najpierw? Załóż
my, ż
e szkoła oferuje zajęcia w grupie do 8 osób, 8 osób przychodzi na pierwsze, próbne, zajęcia i nikomu się nie podoba, nikt się nie zapisuje i co taka szkoła mówi lektorowi, z którym podpisała umowę na prowadzenie zajęć? Albo odwrotnie, zapraszamy np. 10 osób na zajęcia próbne licząc na to, ż
e większość się zapisze, a tu niespodzianka, wszystkie 10 osób chce i co mówimy dwóm osobom? Jakoś mi się to wydaje problematyczne. Ktoś mi moż
e wyjaśnić, jak to wygląda?