Wszystko zależ y tylko od nas, wiara w siebie, samokontrola i sporo czasu.
Ja za 5 dni lecę do UK, na naukę angielskiego miałem 3 miesiące, pierwsza połowa tego terminu to nauka około 4-5 godz dziennie (jeszcze wtedy pracowałem). Ostatnie 1,5 miesiąca to nauka około 8-10 godz dziennie, gdzie w tryb nauki wchodziło nauka słówek i całych zdań z tymi słówkami a po to ż eby nie tylko uczyć się słowa ale również wykorzystania go w róż nych zdaniach z czasami więc tym samym utrwalałem czasy uczyłem się słówek i przykładowych zdań, nauka czasów - struktura ich oraz wykorzystanie, słuchanie, czytanie, tłumaczenie tekstów z PL-EN i odwrotnie oraz pisanie z Anglikami na chacie. To wszystko sprawiło ż e moż e nie potrafię jakoś płynnie się komunikować i gadać jak native ale przede wszystkim rozumiem i potrafię odpowiedzieć na to co ktoś mnie pyta, czasami lepiej innym razem gorzej ale nie stoję jak słup
![happy :)](http://angielski.edu.pl/forum/images/smilies/wesoly.gif)